tekst

Drogi czytelniku!

Na wstępie informuję Cię, że to opowiadanie jest praktycznie identycznym odwzorowaniem, cieszącej się kilkanaście lat temu, ogromną sympatią, latynoamerykańskiej telenoweli. Tak jak w telewizyjnej telenoweli, znajdziesz tu mnóstwo intryg, zawiłości, ale również namiętności oraz ogromną miłość dwojga ludzi z zupełnie odmiennych światów…. Jeżeli lubisz "tasiemce", zostań ze mną i odkrywajmy na nowo historię Milagros, będącą tym razem u boku Cristiano Ronaldo.

czwartek, 22 maja 2014

Kilka słów wstępu


Witajcie!
Rozpoczynam tworzyć to opowiadanie, gdyż uwielbiam nadawać poznanym już historią nowego blasku...
Zawsze starałam się znajdywać własne interpretacje i we wszystko co możliwe wkładać cząstkę siebie. Ostatnio, przyszło mi do głowy jak mogłabym połączyć fabułę ulubionego serialu, przypominającego mi czasy dzieciństwa ze swoim zamiłowaniem do piłkarzy.:) Ni stąd, ni zowąd pomyślałam, że Cristiano i Milagros tworzyliby ciekawą parę, a portugalski piłkarz idealnie "wpasowałby się" w klimaty telenoweli. :D
Może mój pomysł jest mało oryginalny, chociaż nie natknęłam się jak dotąd na opowiadanie/telenowele z Cristiano Ronaldo w roli głównej. :D
Cóż, pewnie blogiem tym przypomnę, albo co poniektórym przedstawię historię zbuntowanego anioła, względnie szczegółowo, z własnymi wątkami, w wersji czytanej.  Do tych drugich mam gorącą prośbę: jeżeli chcecie być zaskakiwani, radzę obejrzenie danego odcinka dopiero po przeczytaniu mojej wersji,  nie wcześniej. ;) Nie wiem czy uda mi się zaciekawić Was tym dostatecznie, ale mam gorącą nadzieję, że tak się stanie. :)
Na potrzeby opowiadania pozmieniałam wiele faktów z życia Crisa , jak i innych piłkarzy. Tutaj np. rodzina Aveiro będzie jednym z zarządców hiszpańskiego Vogue. Wiadomo, że coś takiego w ogóle nie ma miejsca, jednak sądzę, że doda to ciekawości opowiadaniu. :)
Dobrze, nie zanudzam Was dłużej, to tyle co chciałam powiedzieć w ramach wstępu, do zobaczenia w pierwszym odcinku! :*
Pozdrawiam!

1 komentarz:

  1. Brzmi interesująco ! Świetny masz pomysł z tym połączeniem już nie mogę się doczekać czytania :D Oczywiście zapisuję sie jako stała czytelniczka twojego opowiadania oraz też zapraszam do siebie jeśli masz ochotę http://takeabreath.blog.onet.pl/ jest to również opowiadanie o Cristiano Ronaldo w roli głónej.
    Pozdrawiam i czekam na pierwszy rozdział. Powiadom mnie na moim blogu jeśli możesz:)

    OdpowiedzUsuń

zostaw po sobie ślad! ;)